PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=861568}
6,8 161
ocen
6,8 10 1 161
Five Nights at Freddy's Security Breach
powrót do forum gry Five Nights at Freddy's Security Breach

Lubię serię fnaf i zawsze sprawiało mi wiele frajdy myszkowanie po szczegółach znajdowanych w grze by znaleźć puzzle do powolnej układanki, mglistej fabuły jaka jest w tej serii.
Taki sam mechanizm fabularny został zastosowany i w tej części gry, ale już w pełni trójwymiarowej rozgrywce, w dodatku przy częściowo otwartym świecie. I tu mam problem. Bo o ile musimy spędzić wiele godzin biegając bez ambicji z jednego końca mapy na drugą (ponieważ torów fabularnych tu nie doświadczymy podczas "misjowej" rozgrywki) to taki styl prowadzenia fabuły, charakterystyczny dla fnaf zupełnie tu nie pasuje. Tzn, że fabuła ukaże się dopiero wtedy gdy zdobędziemy wszystkie "złote monety" porozrzucane po generalnie całym świecie gry. Musisz się wynudzic, przejść wiele kryzysów i wytrwać mordercze znużenie rozgrywki żeby znaleźć to co zachęciło cię to tej serii (bo chyba nie jumpscary jeśli grasz już aż tą część serii). Bez spoilerów uważam, że odkrycie wszystkich "sekretów" gry, notabene po prostu fabuły gry może przynieść satysfakcje, jeśli jesteśmy na bieżąco z historią. Ale czy te zakończenia wystarczająco wynagradzają tą cenę (140zl za kompletnie popsutą i zbugowaną grę) i arcy nudny styl gry, o którym orientujemy się iz jest on niezmienny gdy już jest dosyć późno..?

Mnie gra się nie podobała 98% czasu gdy w nią grałem. Te 2% to czas gdy płynęła fabuła. Słabo Scott... słabo.

Polecam tylko fanatycznym fanom serii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones